Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malak al-mawt
Advocatus diaboli - Inkwizytor
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Ósmego Kręgu Piekieł
|
Wysłany: Nie 10:11, 28 Maj 2006 Temat postu: Zapłodnienie in-vitro |
|
|
Jedyna szansa dla małżeństw, które w naturalny sposób nie mogą począć potomstwa...
Czy Waszym zdaniem powinno być dozwolone???
Czy gdyby to Ciebie dotyczyła sprawa zdecydowałabyś się na skorzystanie z tej metody???
Czy zgodziłbyś się na wybór takiej metody ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sahar Al-Lakhistaniyya
Al-Mujahida fi sabil Allah - Inkwizytor
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Lechistanu
|
Wysłany: Nie 12:55, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A jakie jest zdanie Kościoła Katolickiego w tej kwestii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malak al-mawt
Advocatus diaboli - Inkwizytor
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Ósmego Kręgu Piekieł
|
Wysłany: Nie 13:12, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dokument poruszający temat metody zapłodnienia in-vitro to "Donum vitae".
W punkcie 3. wstępu czytamy: "Bóg, który jest miłością i życiem, wpisał w człowieczeństwo mężczyzny i kobiety powołanie do specjalnego uczestnictwa w swojej tajemnicy osobowej komunii, w dziele Stwórcy i Ojca. Dlatego właśnie małżeństwo posiada właściwe sobie dobra i wartości jedności i rodzicielstwa, bez możliwości porównywania z tymi, które istnieją u niższych form życia. Takie wartości i znaczenia porządku osobowego określają z punktu widzenia moralnego sens i granice sztucznych interwencji w dziedzinę przekazywania życia i w początek życia ludzkiego. Interwencje te nie dlatego są do odrzucenia, że są sztuczne. Jako takie świadczą o możliwościach sztuki medycznej, jednak powinno się je oceniać pod kątem moralnym w odniesieniu do godności osoby ludzkiej wezwanej do realizacji powołania Bożego, w darze miłości i w darze z życia."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiewioor
Inkwizytor
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Szczecin/Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:44, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Generalnie z tego co mi wiadomo, to metoda in-vitro ma przed soba swietlana przyszlosc... a to chocby dlatego ze straszni eduzo kobiet uzywa teraz antykoncepcji hormonalnej.
Niestety nie wszystko zloto co sie blyszczy a natury nie da sie oszukac. Mam kilka znajomych co wlasnie takie problemy teraz przezywaja. Wyleczenie tego kosztuje kupe kasy. No i potem kolejne kuracje.
Nie to ze potepiam, ale uwazam ze czasami lepiej sie dwa razy zastanowic.
Co do In-Vitro to mysle ze najwieksze kotrowersje ze strony kosciola budzi tu nie tyle sam fakt sztucznego zaplodnienia, ale raczej tego o czym sie zazwyczaj nie mowi. Po dordze ginie wiele embrionow ludzkich, a ajk wiadomo zgodnie z nauczaniem Kosciola od momentu poczecia plod jest czlowiekiem. Mysle, ze jesli medycyna pojdzie do przodu i wyelimnuje ten wlasnie problem, stanowisko Kosciola bedzie przychylniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
weasel_82
Turysta
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:40, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja bym nikomu nie zabraniała, ale pewnie sama bym też rozważyła adopcje, tyle cudownych dzieciaczków nie ma rodzin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nadia
Wielbłąd
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:59, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
weasel_82 napisał: | Ja bym nikomu nie zabraniała, ale pewnie sama bym też rozważyła adopcje, tyle cudownych dzieciaczków nie ma rodzin |
Dokładnie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|