Oaza - miejsce spotkania i dialogu religii i kultur

Sahar Al-Lakhistaniyya

Dziś będę niedialogowa, nieekumeniczna i w ogóle na nie.
Dawno już nie miałam aż tak negatywnej sytuacji.
Siedzę sobie spokojnie w tramwaju, nikomu nie wadzę. Wsiadła zakonnica, ok. 40 lat, z całą masą jakichś toreb i pakunków, więc ustąpiłam jej miejsce. Nie dość, że mi nie podziękowała (w zasadzie na to nie liczyłam), to jeszcze zaczęła mnie wyzywać: od "arabskich k*rew" po "terrorystki" Evil or Very Mad

. Odpowiedziałam grzecznie (za grzecznie!), że ani nie jestem Arabką, ani - tym bardziej - k*rwą, więc ta uwaga jest po pierwsze niekulturalna, po drugie zupełnie nietrafiona i że jakbym była terrorystką, za jaką mnie uważa, to raczej ona nie przeżyłaby tej rozmowy.
Najgorsze było to, że cały tramwaj stanął murem za zakonnicą i zaczęło się robić bardzo bardzo "nieprzyjemnie". W końcu - a rzadko w takich sytuacjach ustępuję - przesiadłam się do innego, bo zaczęłam się obawiać, czy od wyzwisk nie przejdą do rękoczynów.
I pomyśleć, że w czasach wojen wyznaniowych w Europie, Polska uchodziła za najbardziej tolerancyjny kraj.
Tiaa... legendarna staropolska tolerancja... Evil or Very Mad

Szaman

Cóż mogę powiedzieć ... zwątpiłem ...

Niczego to nie zmieni, ani nie polepszy, ale czytanie takich postów budzi we mnie mój sentyment do antyklerykalnego i antyspołecznego satanizmu ... niestety, wrogiego również często i islamowi Sad

Szkoda że mnie tam w tych moich codziennie czarnych, w miarę eleganckich łaszkach i z krótko ścietą głową z Tobą nie było Wink

Albo by i mnie od czegoś tam (np.: Szatanów Mr. Green

) pojechała, albo siedziałaby na tym miejscu pod nami wystraszona cicho jak mysz pod miotłą Wink

... swoją drogą ... fajny widok by ludzie mieli Mr. Green

metalowiec (czytaj społecznie - satanista) i muzułmanka razem w tramwaju Smile

Sahar Al-Lakhistaniyya

Śmiejesz się, a kiedyś z kolei mnie właśnie metalowiec (i to zupełnie mi nie znany człowiek) obronił przed skinami i prawie się z nimi pobił w mojej obronie.
Zasadniczo aż tak negatywne sytuacje to mi się zdarzają bardzo rzadko. Najczęściej zakonnice biorą mnie... też za zakonnicę! I pytają, jak ze swoją przełożoną załatwiłam, że mogę nosić tunikę i spodnie Wink

.
Kiedyś dawno temu z kolei jedna starsza zakonnica próbowała mnie opluć. Nie trafiła. Wink

.
Generalnie, najczęściej, jeśli słyszę jakieś komentarze, to w rodzaju "żona Bin Ladena" Evil or Very Mad

Ale na szczęście groźne sytuacje, jak tamta i ta dzisiaj (bardziej ze wzgl na ten wściekły tłum w tramwaju niż niekulturalną zakonnicę) zdarzają mi się rzadko. Dużo częściej są to po prostu "złe" spojrzenia, albo sytuacje śmieszne, czy komiczne (Malak była paru świadkiem Wink

). Ale to dzisiejsze, muszę przyznać, wyprowadziło mnie z równowagi.

Szaman

Malak al-mawt

NIe popieram takich negatywnych zachowań i "napadania " na kogokolwiek, ale muszę powiedzieć, że tego typu wynurzenia przenieście sobie na PW, bo dialogowi to nie służy i proszę o zamknięcie tego wątku Inquisitio. Z góry dziękuję.

Sahar Al-Lakhistaniyya

Tiaaa... cenzurka? Wink

Ja po prostu opisałam sytuację, której doświadczyłam, a która IMHO o tyle ma związek z dialogiem, że pokazuje, jak bardzo on jest konieczny. I to nie tylko w wydaniu naszym, "zwykłych" wyznawców różniastych religii, jak i zaangażowanie w niego warstw "duchownych" tychże religii. Czy ja napisałm, że wszystkie zakonnice takie są? Nie i nigdy czegoś takiego nie napiszę. Opisałam jednostkową sytuację. Zresztą, najbardziej chodziło mi o reakcję "tramwaju", jaką ta zakonnica wywołała. EOT, jeśli o mnie chodzi i nie uważam za konieczne zamykanie tego wątku.

dolkar.yeshe

masz rację, Sahar.
to, co Cię spotkało, to też forma dialogu... no przynajmniej komunikacji :-(

Nadia

Ludzie są czasem dziwni... Ale ta plująca zakonnica... Shocked

Bez komentarza Neutral

valkiria

No i dlatego mysle ze Sahar ma racje. Dialog jest konieczny. Jak najszerzej pojmowany. Miedzy wszystkimi religiami. Miedzy ludzmi. I trzeba wlasnie mowic tez o takich negatywnych incydentach, zeby edukowac, zeby im na przyszlosc zapobiegac. Zeby mniej bylo takich sytuacji. I z calym szacunkiem, Malak, ale mysle, ze nie masz w tym momencie tak do konca racji, bo jesli bedzie sie ukrywac takie zachowanie i przemilczac je na forum, to wlasnie to nie bedzie sluzylo dialogowi. Bo problem przemilczywany nigdy nie zostanie rozwiazany.

Nadia

Valkiria ma racje. Milczeniem niczego się nie rozwiąże....

Abigor

Propo ludzkiej niewiedzy...
Jakiś czas po zamachach w USA kolega wsiadając do metra zauważył jak wsiada kilku arabów a cała reszta... wysiada.
Ludzie nie rozumieją, że nie wszyscy co wyglądają "po arabsku" są arabami i nie wszyscy arabowie są terrorystami.
Karmią się na codzień tą papką którą fundują im media i się szczycą tym, że "interesują się" tym co się na świecie dzieje.
I stąd mamy takie społeczeństwo: zarozumiałe i głupie a to prowadzi do wrogości wobec tego czego nie znają i nie rozumieją.
Niestety tak się zachowuje większość ludzi :/ nic na to nie da się poradzić.

Nadia

Mnie taka nietolerancja strasznie martwi... Sad

wiewioor

Ja sie zgadzam z Malak. Oczywiscie takie sytuacje wystepuja, ale po kazdej stronie!
To forum z zalozenia ma krzewic pozytywne wartosci. Wiem Sahar, ze czasem jest ci trudno bo podjelas odwazna decyzje konwersji i otwartego mowienia o swojej wierze w spoleczenstwie wlasciwie monoreligijnym i monokulturowym. Z tego powodu natykasz sie od czasu do czasu na takie sytuacje i niestety... bedziesz sie dalej natykala.
Tak samo jak ja sie natykam na rozne postawy wzgledem mojej wiary, nawet wsrod "braci i siostr w Chrystusie".
Mimo wszystko prosze razem z Malak o nie zamieszczanie publicznie takich wypowiedzi.

Aisha

Heh. Zobaczcie co dziś znalazłam. W ramach tolerancji i wolności. W Holandii prostytutki mogą stać półnagie i z odkrytym niemal wszystkim na ulicy (jeśli płacą podatki), a muzułmanki (które jeśli pracują to też te podatki płacą) być może nie będą mogły chodzić po tych ulicach z zakrytą twarzą. I powiedzcie mi, co to za "Partia Wolności", która chce zamykać ludzi do więzienia tylko i wyłącznie za to, jaki strój noszą?! A podobno to Polska narusza prawa człowieka i wolności osobiste (gejów i lesbijek na przykład).

Morrigan

Niezle. No to faktycznie Partia Wolnosci. Applause

Chyba kurna Partia Wolnosc Inaczej. Jak chca te kobiety, to niech sobie k*rde chodza nawet w papierowych workach na glowie, albo w czapeczkach z antenka, co komu do tego? To tylko i wylacznie ich sprawa. A komentarze pod tym artykulem to tez dno. Przeciez to trzeba miec cos z mozgiem nie tak, zeby zadac wiezienia za to, ze sobie ktos stroj tradycyjny zalozyl, czy twarz zaslania, z takich czy innych wzgledow. To co, zima, jak niemuzulmanki beda chodzily w szalikach zamotanych az na nosie to tez za to pojda siedziec? Bardzo jestem ciekawa. A wzgledy religijne w doborze stroju powinny byc szanowane bardziej niz inne. A juz wiem... moze po prostu ten koles chcialby sie sobie na nie pogapic i pofantazjowac, a tu d..., bo one zakryte Very Happy

.